Właśnie w tym sęk, że mieszkam od miesiąca w Warszawie i jeszcze nie mam zbyt wielu znajomych...
A da się go jakoś "na pych"?
Jak się przyłoży dwa klucze do przeciwległych tych dziobków na akumulatorze to iskrzy.
A o przepustnicy poczytam, jak wrócę z pracy.
Dzięki za odpowiedź
