Styczeń 26, 2025, 06:12:28
VWPolo Klub

Autor Wątek: [6n2] Polo 6n2 by Ela  (Przeczytany 13880 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sierpień 12, 2016, 12:56:53
Przeczytany 13880 razy
Offline

adek1983

Global Moderator
Mojej kochanej żonie zamarzyła się zmiana Polo na nowsze Polo :) Szukaliśmy, szukaliśmy i nie było nic co by nas zainteresowało. W końcu Ela znalazła niebieską 6n2, którą finalnie kupiliśmy 10 kwietnia 2016 roku.

Model: 6n2
Rok produkcji: 1999
Silnik: 1400 ccm benzyna pełny wtrysk
Skrzynia biegów: 5 biegowa
Moc: 60KM
Zawieszenie: seria
Hamulce: seria
Koła: Alufelgi 13 BBS Ronal TeddyBear + 13 stalowe zimowe
Nadwozie: 5D
Kolor: Niebieski (LA5C)
Audio: VW GAMMA IV + CD

Kilka zdjęć z ogłoszenia:



W aucie do zrobienia:

 :arrow: Wymiana felg ALUETT 15" na Ronal TeddyBear 13"
 :arrow: Przymocowanie głośników zgodnie z fabryką
 :arrow: Usunięcie problemów z zaworkiem oparów paliwa
 :arrow: Wymiana kanapy na taką z zagłówkami
 :arrow: Wypranie wnętrza
 :arrow: Wymiana sprzęgła i łożyska lewego przedniego koła
 :arrow: Wymiana klamki lewy tył.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Sierpień 18, 2016, 19:24:09
Odpowiedź #1
Offline

adek1983

Global Moderator
Dziś przeprowadziłem mycie pianą Fruit Snow Foam od Shiny Garage, potem szampon StrawBerry Car Shampo też od Shiny Garage. Potem lakier potraktowałem Mac PricBort-em i glinką. Na to położyłem Wosk na mokro od Sonax-a. Szkoda mi go wyrzucić to zużywam go akurat na niebieską polówkę :)



Zostało zaaplikować dressingi na opony, plastiki i uszczelki a na szyby pójdzie RainX.

Przepraszam za scenerię, ale już się późno robiło i nie chciało mi się kręcić po wsi. Następnym razem znajdzie się coś ciekawszego :)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Sierpień 18, 2016, 20:07:15
Odpowiedź #2
Offline

adam2308


Fajna polóweczka ;)

Planujesz listwy plus klamki w kolor?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Sierpień 18, 2016, 20:27:28
Odpowiedź #3
Offline

krzychu20

Global Moderator
Wiem, że ronale zostały Ci z poprzedniej 6n, ale13cali do 6n2 to za mało  :(
Polo całkiem zgrabne  :good:

Odprysk na zderzaku potraktuj lakierem zaprawkowym- niewielkim kosztem i nakładem pracy, można sprawić, że nie bedzie się rzucał w oczy i postępował dalej  ;)

RainX na przedniej szybie u mnie w polo, zachowywał sie tragicznie- jazda wieczorem w deszczu była tragedią.
Z tyłu natomiast rewelka- nie mam wycieraczki, a szyba się tak mocno nie brudzi i nałożona powłoka trzyma się już chyba ze 3 lata  :crazy:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Sierpień 24, 2016, 12:45:06
Odpowiedź #4
Offline

lukasz6oo


Widziałem bym tu z 16 cali :). Lakier dobrze mi znany ;-). Listwy i klamki w kolor odmłodziły by polo.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »
RUMAK

Wrzesień 12, 2016, 20:06:13
Odpowiedź #5
Offline

adek1983

Global Moderator
Chwilowo nic się nie dzieje. Kilka dni temu konieczna była wymiana prawego przegubu. Dodatkowo z racji zbliżającej się jesieni i mglistych poranków, które już teraz dają o sobie znać zakupiłem zestaw halogenów na przód wraz z przełącznikiem. Na dniach będzie montaż i fotki.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 wysłana przez Guest »

Październik 03, 2016, 08:20:01
Odpowiedź #6
Offline

adek1983

Global Moderator
W sobotę przeprowadziłem przed zimą małe oględziny samochodu. Były konieczne z racji uskarżania się małżonki na nierówno pracujący silnik. Na forum wyczytałem, że przyczyną problemów może być cewka zapłonowa. No to start silnika i woda z atomizera prosto na cewkę zapłonową. Reakcja silnika była natychmiastowa zaczął się rzucać i krztusić. A i na cewce pojawiły się łuki elektryczne. Bez większego zastanawiania się podjąłem decyzję - wymiana. Już zakupiłem oryginał BERU, jakoś z poprzednich samochodów mam zaufanie do tej marki. Zwróciłem również uwagę na ubywający płyn chłodniczy. Okazało się, że wyciek jest w okolicy czujnika temperatury przy głowicy. W najbliższych dniach wezmę lusterko o dokładnie się przyjrzę. Przy okazji do wymiany poleci termostat.

Listopad 21, 2016, 12:58:24
Odpowiedź #7
Offline

adek1983

Global Moderator
Termostat, cewka zapłonowa wymienione. Wymieniłem również oringi przy czujniku temperatury i korku zaślepiającym drugi otwór. Płyn jednak dalej ucieka w tym samym miejscu. Widać czeka mnie zdjęcie króćca, odkręcenie go od głowicy i oględziny. Po kilku dniach używania silnik zaczął mocno szarpać podczas przyspieszania. W błędach silnika wyskoczyło wypadanie zapłonów na drugim cylindrze. Początkowo myślałem, że to wina zapchanego filtra paliwa. Ale po jego wymianie (stary był jeszcze z pierwszego montażu) nic się nie zmieniło. Dopiero nocą jak odpaliłem auto to okazało się, że na dwóch przewodach skaczą iskry przy samej cewce. Czekam na nowe przewody NGK i zobaczymy. W tzw. "międzyczasie" wymieniłem atrapę chłodnicy z czarnej na niebieską (pod kolor nadwozia). Oraz wypaleniu uległ elastyczny łącznik rury wydechowej - oczywiście wymiana i jest już cicho :)

Listopad 22, 2016, 18:46:05
Odpowiedź #8
Offline

adek1983

Global Moderator
Dziś przyszły przewody zapłonowe. Po ich zamontowaniu od razu dało się zauważyć różnicę w pracy silnika. Ustało charakterystyczne dla przeskakujących iskier cykanie. Silnik odpala z większą kulturą i ładnie bez szarpnięć wkręca się na obroty. Jest OK!

Grudzień 01, 2016, 08:02:42
Odpowiedź #9
Offline

adek1983

Global Moderator
Dziś zawitała do mnie książka Haynes do Polo 6N2. Zakup w Wielkiej Brytanii okazał się sporo tańszy niż w PL.

Marzec 15, 2017, 19:08:04
Odpowiedź #10
Offline

adek1983

Global Moderator
Tylne hamulce odmówiły posłuszeństwa.
Objaw - trzymający hamulec w prawym tylnym kole.
Przyczyna - zatarta linka hamulca ręcznego.
Leczenie - nowe linki, cylinderki, bębny, szczęki oraz zestaw montażowy, do tego wymiana płynu hamulcowego.

Marzec 17, 2017, 13:37:39
Odpowiedź #11
Offline

fred


Ciekawe połączeni z miskami. Typowy zestaw rodzinny :)

Marzec 20, 2017, 08:06:17
Odpowiedź #12
Offline

adek1983

Global Moderator
Przy remoncie tylnych hamulców postanowiłem zabrać się za ogarnięcie pewnych usterek wewnątrz samochodu. Na pierwszy ogień poszły zacinające się CupHoldery. Rozebrałem je na czynniki pierwsze i okazało się, że zastosowane smarowidło wylało się wszędzie i posklejało plastiki. Umyłem wszystko ShinyGarage RedDevil w stężeniu 1:4, potem nasmarowałem białem smarem Wurth i złożyłem do kupy. Teraz działa wszystko jak ta lala :)

Kolejny krok to właściwe zamontowanie pianki pod tunelem ogrzewania i weryfikacja klap nawiewu, bo na maksymalnych obrotach wentylatora ledwo co dmucha.

Maj 17, 2017, 20:12:39
Odpowiedź #13
Offline

adek1983

Global Moderator
Dzis po kilku dniach sprawdzania uporałem się z wyciekiem płynu chłodniczego. Winowajcą okazał się korek obok czujnika temperatury. Był zwyczajnie pęknięty (chyba ze starości). Zamówiłem nowy zamiennik FEBI i wygląda na to że już jest ok.

Lipiec 23, 2017, 13:26:53
Odpowiedź #14
Offline

adek1983

Global Moderator
Po kilku miesiącach użytkowania skrzynia biegów zaczęła głośno o sobie dawać znać. Chrobotanie na jałowym biegu było już od dnia zakupu, ale postanowiliśmy z tym jeszcze pojeździć. Ale w ostatnich dniach pojawiło się charakterystyczne wycie na każdym biegu. Nie czekając na ostateczną ostateczność wymieniliśmy skrzynię biegów na regenerowaną z roczną gwarancją.  Pierwsze jazdy pokazały, że jest cisza. Za kilka tygodni jak wszystko będzie ok zarekomenduję w odpowiednim wątki firmę, której zleciłem wymianę. Przy okazji weekendu postanowiłem uporać się z problemami w elektryce. Ci jakiś czas zapalała się kontrolka "CHECK ENGINE". Przyczyną były połamane wtyczki czujnika temperatury płynu chłodniczego oraz pierwszej sondy lambda.

Tak to wyglądało, wtyczka od czujnika temperatury:



Ktoś nieumiejętnie odpinał wtyczkę i wyłamał zatrzask. Powodowało to luzowanie się wtyczki na czujniku, a w konsekwencji opadanie wskazówki temperatury na liczniku i błąd w komputerze. W tym przypadku skończyło się na wyjęciu pinów i przełożeniu ich do nowej obudowy. Trudniejszym zadaniem okazała się wymiana wtyczki sondy lambda.



Na powyższych zdjęciach widać zwykłe druciarstwo. A na poniższych jak to powinno wyglądać.

1. Organizuję kabelki. W moim przypadku miałem możliwość dobrać takie same kolory:


2. Obmywam z kleju benzyną ekstrakcyjną:


3. Z nowej wtyczki wybieram gumki i konektorki i zakładam je na nowe kabelki:


4. Końcowe lutowanie i zabezpieczenie koszulkami termokurczliwymi. Na koniec owinąłem taśmą.


Po złożeniu, próbne odpalenie silnika i próbna jazda. Wszystko ok. Naprawa zakończona sukcesem.